Kolarstwo ekstremalne w ostatnich latach cieszy się rosnącą popularnością szczególnie młodych ludzi. Potężny zastrzyk adrenaliny podczas zjazdu z niebezpiecznych i wyboistych ścieżek dostarcza niezapomnianych emocji i może stanowić doskonały sposób na odreagowanie stresu. Pamiętajmy jednak, że bez względu na radość czerpaną z ekstremalnej jazdy na rowerze, zawsze powinniśmy dbać o własne bezpieczeństwo. W sklepach dostępnych jest szereg produktów, które nawet podczas upadku z pędzącego jednośladu pozwolą wyjść nam z sytuacji bez szwanku.
Downhill i freeride – najpopularniejsze dyscypliny kolarstwa ekstremalnego
Wśród rowerowych sportów ekstremalnych wyróżniamy dwie podstawowe dyscypliny:
- downhill – odmiana kolarstwa górskiego. Głównym założeniem dyscypliny jest zjazd na czas po stromych, kamienistych i bardzo wąskich ścieżkach górskich lub leśnych. W wielu przypadkach trasy pełne są wystających korzeni i uskoków, tzw. dropów, które stanowią największe wyzwanie dla cyklistów, dostarczając jednocześnie niezapomnianych emocji osobom obserwującym wyścig. Niestety, są także najczęstszą przyczyną kontuzji i urazów.
- freeride – dyscyplina bardzo zbliżona do downhillu, ale posiadająca bardziej swobodny charakter i słabo sformalizowane zasady. Uczestnikom pozostawia się dowolność w wykonywaniu rozmaitych ewolucji podczas wyskoków. W zależności od ustalonych wcześniej reguł, znaczącym aspektem podczas wyłaniania zwycięzcy nie jest jedynie czas, ale także styl jazdy, ilość wykonanych akrobacji, a także liczba upadków.
Emocje, adrenalina i… Bezpieczeństwo!
Łatwo domyślić się, że obie z wyżej wymienionych dyscyplin kolarstwa wymagają odpowiednich rowerów dostosowanych do trudnych warunków na trasie. Nie zapominajmy jednak o tym, że równie ważną kwestią, jak markowy, wysokiej klasy rower, są wszelkiego rodzaju ochraniacze, które w nieprzewidzianych sytuacjach mogą uratować nam zdrowie, a nawet życie.
Kask – niezbędny dla każdego rowerzysty
Podstawowym elementem ekwipunku każdego rowerzysty powinien być kask. Warto jednak podkreślić, że kaski do kolarstwa ekstremalnego znacznie różnią się od klasycznych modeli wybieranych przez cyklistów szosowych. Są to tak zwane kaski fullface łudząco podobne do tych, wykorzystywanych przez motocyklistów. Zabudowana część twarzowa pozwala skutecznie chronić całą czaszkę podczas upadku czy zderzenia z przeszkodą. Wyróżniają się ponadto lekkością (zwłaszcza modele wykonane z poliwęglanu) i lepszą wentylacją, dzięki rozmieszczonym na całej powierzchni otworom. Pamiętajmy, że od wewnątrz kaski posiadają wyściółkę z gąbki, która po pewnym czasie użytkowania może ulec ubiciu. Z tego względu kupując kask do ekstremalnej jazdy na rowerze, pamiętajmy, aby jego rozmiar idealnie odpowiadał obwodowi naszej głowy. Zbyt obszerny model okaże się nie tylko niekomfortowy, ale także może nie zapewnić nam należytej ochrony.
W trosce o łokcie i kolana
Na kontuzje podczas upadku narażone są także nasze łokcie oraz kolana. Dodajmy, że urazy wymienionych stawów mogą nieść ze sobą bardzo poważne konsekwencje. Z tego względu decydując się na downhill lub freeride zadbajmy o wysokiej jakości ochraniacze na łokcie oraz kolana. Podczas wyboru obu produktów powinniśmy sprawdzić rodzaj zapinania, który zagwarantuje, że ochraniacze pozostaną podczas jazdy na swoim miejscu. Dobrym rozwiązaniem w markowych produktach są rozmieszczone od wewnątrz paski silikonowe gwarantujące jeszcze lepszą przyczepność do ciała. Podpowiadamy, że ochraniacze kolan dostępne są w dwóch podstawowych wersjach:
- ochraniacze krótkie – zabezpieczające jedynie staw kolanowy – bardzo wygodne i lekkie. Stanowią idealną parę dla rowerów z pedałami wpinanymi pozbawionymi bolców, co sprawia, że nie niosą ryzyka uszkodzenia piszczeli.
- ochraniacze długie – chronią staw kolanowy oraz piszczel. Od poprzedników różnią się większym ciężarem. Niektórzy cykliści skarżą się również, że zbyt mocno usztywniają nogę, przez co powodują dyskomfort podczas jazy. Nie zmienia to jednak faktu, że przekonać się powinni do nich zwłaszcza rowerzyści, którzy preferują pedały platformowe, w przypadku których dużo łatwiej może dojść do ześlizgnięcia się nogi i uszkodzenia piszczeli.
Kręgosłup to podstawa
Fani ekstremalnej jazdy na rowerze powinni wziąć pod uwagę również zaopatrzenie się w ochraniacze kręgosłupa. Na rynku dostępne są tak zwane żółwie, które znacznie amortyzują wstrząsy i w chwili upadku chronią kręgi przed pęknięciem lub złamaniem. Z myślą o przezornych rowerzystach powstały natomiast zbroje czyli ochraniacze zabezpieczające nie tylko kręgosłup, ale także klatkę piersiową.
Miejmy oko na trasę
Downhill i freeride wymaga także zadbania o z pozoru mało znaczące detale. Mowa o rękawiczkach i okularach. Pierwsze pomogą zniwelować do minimum ryzyko wystąpienia otarć i odcisków. Staną się także niezastąpione w czasie upadków sprawiając, że nawet w starciu z bardzo chropowatą i kamienistą nawierzchnią nasze dłonie wyjdą bez szwanku. Pamiętajmy, że podczas zjazdów ze stoków gór lub stromych ścieżek rowerowych prędkość osiągana przez cyklistę często dochodzi do 60 km/h. Rozpryskujący się wokół piasek, kurz i inne zanieczyszczenia, w tym także owady, mogą bez problemu przedostać się do naszych oczu, prowadząc do nieprzyjemnego uczucia, a w ekstremalnych przypadkach nawet do chwilowego oślepienia rowerzysty. Dlatego w wyposażeniu każdego miłośnika ostrej jazdy na dwóch kółkach powinny bezwzględnie znaleźć się klasyczne gogle.
