Przestrzeń miejska stwarza dziś szereg możliwości ruchu na świeżym powietrzu. Jeśli zatem znudzi nam się codzienna jazda na rowerze, czy wypady na basen, bez problemu znajdziemy dla nich alternatywę.
Rolki, czy deskorolka w mieście?
Jedną z dyscyplin najchętniej wybieranych w ostatnim czasie przez Polaków są rolki. Do ich największych zalet możemy wymienić:
- Łatwą dostępność – na rolkach możemy jeździć w zasadzie w dowolnym miejscu i nie potrzebujemy specjalnie do tego celu wydzielonej przestrzeni. Pamiętajmy, że jest to sport, który mogą uprawiać zarówno dzieci, dorośli jak i seniorzy.
- Niskie koszty – w tym przypadku wydatki ograniczają się do specjalnych butów wyposażonych w kółka.
- Skuteczne spalanie tkanki tłuszczowej – szacuje się, że podczas godzinnej jazdy na rolkach możemy spalić nawet 700 kalorii, a wszystko za sprawą mobilizacji do pracy wielu grup mięśni jednocześnie.
- Rzeźbienie sylwetki – jazda na rolkach angażuje przede wszystkim mięśnie nóg i pośladków, czyli te miejsca, w których często pojawiają się niechciane centymetry.
- Ulga dla stawów – rolki z jednej strony gwarantują nam pożądaną dawkę ruchu, z drugiej – chronią nasze stawy przed przeciążeniem, ponieważ podczas jazdy wykonujemy płynne ruchu bez nagłych zrywów.
- Poprawa ogólnej kondycji organizmu – jazda na rolkach należy do sportów aerobowych, które świetnie wzmacniają nasz układ krążenia i usprawniają pracę serca.
- Poprawa koordynacji ruchowej – konieczność utrzymania równowagi podczas ruchu zmusza do współpracy wiele partii ciała.
- Dotlenienie organizmu – wysiłek na świeżym powietrzu uważany jest za bardziej skuteczny niż ćwiczenia w zamkniętych pomieszczeniach. Jazda na rolkach wyśmienicie rozwija nasz układ oddechowy i zwiększa odporność naszego organizmu.
Alternatywą dla jazdy na rolkach może być deskorolka. W ostatnich latach jak bumerang powracają znane nam z dzieciństwa longboardy, czy ich krótsze odpowiedniki. Deskorolka, podobnie jak rolki może stać się także doskonałym środkiem transportu, dzięki któremu będziemy sprawnie przemieszczać się nawet na długich dystansach. Nie zapominajmy jednak, że aby bezpiecznie poruszać się po ulicach miast, warto najpierw potrenować swoje umiejętności w odosobnionym miejscu. Podpowiadamy jednocześnie, że osoby, które w przypadku obu wymienionych powyżej dyscyplin boją się upadków i kontuzji, powinny dla własnego komfortu sięgnąć po ochraniacze.
Inne oblicze biegania w mieście
Miłośnicy biegania, którzy szukają nowych wyzwań i chcą codzienną aktywność wzbogacić nutą adrenaliny, mogą z kolei wypróbować parkour. Ta wywodząca się z Francji forma aktywności fizycznej polega na przemieszczeniu się z punktu A do punktu B pokonując jak najszybciej i w jak najprostszy sposób napotkane na drodze przeszkody. Płoty, murki, ławki, barierki, a nawet niskie budynki angażują nie tylko ciało, ale także umysł. To właśnie z tego powodu parkourowcy twierdzą, że jest to dyscyplina, która doskonale wpływa nie tylko na naszą kondycję, ale także na rozwój poznawczy. Pomaga ponadto pokonywać wewnętrzne lęki i ograniczenia pokazując, że „chcieć znaczy móc”.
Cyrkowe akrobacje w sercu miasta
Miłośnicy aktywności miejskiej spotkali się z pewnością z dyscypliną o nazwie slackline polegającą na balansowaniu na elastycznej taśmie rozpiętej między drzewami. Ta ciesząca się coraz większą popularnością forma wysiłku fizycznego posiada szereg zalet, wśród których najczęściej wymienia się:
- Zaangażowanie wszystkich grup mięśni – balansowanie na linie powoduje, że w celu utrzymania się na jej powierzchni napinamy wszystkie partie ciała. Szczególnie mocny wysiłek skierowany jest na mięśnie nóg, obręczy barkowej i mięśnie przykręgosłupowe, co w codziennym życiu sprzyja utrzymywaniu prawidłowej postawy ciała.
- Ćwiczenie równowagi.
- Synchronizacja półkul mózgowych – jest ściśle połączona z panowaniem nad utrzymaniem równowagi, podczas którego obie półkule naszego mózgu muszą ze sobą współpracować.
- Wyśmienity relaks – utrzymanie równowagi na chwiejnej taśmie wymaga od nas maksymalnego skupienia. Podczas uprawiania slackline’u nie myślimy więc o niczym innym pozostawiając stres i problemy poza zasięgiem.
Siłownia pod gołym niebem
Osoby, które nie wyobrażają sobie życia bez ćwiczeń siłowych powinny koniecznie zorientować się, czy w pobliżu ich miejsca zamieszkania nie ma siłowni plenerowych. Bardzo często są one organizowane w pobliżu placów zabaw dla dzieci, dzięki czemu rodzice mogą w pożyteczny sposób wykorzystać czas spędzany z pociechą na świeżym powietrzu. Dostępne na siłowniach przyrządy pozwolą urozmaicić ćwiczenia i dostarczyć niezbędną dozę wysiłku różnym partiom naszego ciała. Ich zalety są porównywalne z korzyściami płynącymi z innych form aktywności na świeżym powietrzu. Jeśli natomiast w naszej miejscowości trudno znaleźć tego typu miejsca do ćwiczeń wypróbujmy street workout, czyli ćwiczenia siłowe wykonywane przy pomocy rozmaitych elementów zabudowy miejskiej – ławek, murków, barierek, czy trzepaków.